poniedziałek, 29 lipca 2013

Zawieszam.

Na czas nieokreślony.
Potrzebuję przerwy od blogowania. Blog stał się obowiązkiem a nie przyjemnością.
Może coś się czasami pojawi na flickru. A może nawet usunę bloga, chociaż jest to kawał historii...

4 komentarze:

  1. Mi tez juz przychodzą trudności w pisaniu na blogu, czasem myślę o zawieszeniu na stałe bloga i wyemigrowaniu się na flickr...

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieję, że wrócą Ci chęci do blogowania. Bardzo lubię czytać Twoje posty.
    Ja na Twoim miejscu, nawet gdybym przestała pisać, nie usuwałabym bloga, żeby mieć wspomnienia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie usuwaj, mam nadzieje, że wrócisz niebawem
    Lepiej nie usuwać, bo gdy zmieni się zdanie niestety nie będzie już można tego odwrócić
    Ale jeżeli nie masz na to ochoty, to nie rób nic na siłę

    OdpowiedzUsuń
  4. Oh, szkoda trochę Mam nadzieję, ze jeszcze wrócisz do bloga ;)

    OdpowiedzUsuń