Więc To jest wczorajsze!
Taki porcelanowy misiu na porcelanowym koniku w otoczeni porcelanowych zabawek! Z ułamanym uszkiem już go kupiłam.. Pamięta pewnie jeszcze początki 20 wieku. Na targu naszym prudnickim zobaczyłam dobrych parę lat temu, jako zbieracz figurek( mam ich około 40, 50?) musiałam go mieć!
I Anna w swoim Cudniastym sweterku!
Pisałam że obitsu i butki zamówiłam? Powinny być w przyszłym tygodniu bo z tej polskiej strony zamawiałam. Pochwalę się jeszcze Czapką którą zrobiłam dla Bree.
Fajnie, że idzie obitsu i butki :D
OdpowiedzUsuńBiedny misio, ale Bree pewnie już dawno zdążyła go pocieszyć ^^
OdpowiedzUsuńCzapka śliczniutka :)
Fajna czapa.
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia ;D
OdpowiedzUsuń